Kwadrans po godzinie 17 zauważono zadymienie, które pojawiło się w budynku sąsiadującym z dawnym browarem. Na róg alei Słowackiego z ulicą Browarną w Ostrowie Wlkp. wysłano 2 wozy gaśnicze oraz podnośnik.
Strażacy sprawdzili, że źródło ognia znajduje się w jednym z garaży. Paliły się tam śmieci oraz łóżko. Na szczęście nikogo nie było wewnątrz.
Co ciekawe w sąsiednich garażach również znajdują się rzeczy wskazujące, że mieszkają tam bezdomni. Z jednej strony na głowę im nie pada, wiatr nie wieje i płacić czynszu nie trzeba. Ale czy ktokolwiek chciałby żyć wśród odpadów, bez dostępu do bieżącej wody czy prądu?