19 zastępów straży pożarnej walczyło z olbrzymim pożarem (ZDJĘCIA)

W piątek około godziny 10 doszło do poważnego pożaru hali produkcyjnej w miejscowości Komorów, położonej około 10 kilometrów od granicy powiatu ostrowskiego. Budynek, zajmujący się produkcją pianek poliuretanowych oraz włókien szklanych, został całkowicie objęty ogniem. Na szczęście, w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.

Na miejsce zdarzenia skierowano aż dziewiętnaście zastępów straży pożarnej, w tym specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego. Jej zadaniem jest m.in. monitorowanie stanu powietrza w okolicy, ze względu na charakter spalonego materiału, który mógł stanowić zagrożenie dla środowiska.

W akcji gaśniczej uczestniczą liczne jednostki straży pożarnej, w tym m.in.:

  • Komenda Powiatowa PSP w Oleśnicy,
  • Jednostki Ratowniczo-Gaśnicze (JRG) z Sycowa, Wrocławia (JRG nr 3) i Wołowa,
  • Ochotnicze Straże Pożarne (OSP) z Ligoty Polskiej, Stradomii Wierzchniej, Dziadowej Kłody, Domasławic, Drołtowic, Głębowic, Dobroszyc, Twardogóry, Międzyborza (2 jednostki) oraz Dziesławic.

Koordynacją działań dowodzi mł. bryg. Łukasz Słoma, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Oleśnicy. Priorytetem strażaków jest zapobieżenie przeniesieniu się ognia na sąsiednie budynki, co mogłoby spowodować dalsze straty materialne i zagrożenie dla mieszkańców.

Apel straży pożarnej do mieszkańców

Strażacy apelują do okolicznych mieszkańców o ostrożność:

  • „Prosimy o zamknięcie okien w domach oraz ograniczenie przebywania w pobliżu miejsca zdarzenia” – czytamy w komunikacie służb. Ze względu na charakter pożaru, unoszące się zanieczyszczenia mogą stanowić zagrożenie zdrowotne.

Akcja gaśnicza wciąż trwa, a służby robią wszystko, by opanować sytuację i zminimalizować skutki pożaru.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Mikołajkowe morsowanie w hołdzie ś. p. Jackowi Malikowi
Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
POLKA
17 godzin temu

Panele na dachu i poszło wszystko z dymem .

bc
odpowiada  POLKA
7 godzin temu

Jakbyś nie zauważył, to akurat tam gdzie są panele, to jedyne miejsce gdzie dach jest cały.
Pewnie pod panele wyremontowali i zabezpieczyli przed ogniem.

Kris
20 godzin temu

Pewnie dobra polisa była

Fer
21 godzin temu

Jak nikt nie ucierpiał ! ! ! A ziemia to nikt ? ! ! !

For
odpowiada  Fer
20 godzin temu

Idź przyklej się do asfaltu.

5
0
Napisz co o tym sądziszx