Koniec epoki w TŻ Ostrovia!

W świecie sportu nie brakuje emocji, a Ostrów Wielkopolski właśnie stał się areną jednej z najbardziej sensacyjnych wiadomości w polskim żużlu. TŻ Ostrovia S.A. oficjalnie ogłosiła, że z końcem 2024 roku rozstaje się z Mariuszem Staszewskim, trenerem, który przez dziewięć lat był filarem zespołu. Decyzja ta, choć podjęta w porozumieniu z trenerem i zarządem, kończy jeden z najbardziej owocnych rozdziałów w historii klubu.

Wspólna decyzja czy niespodziewany zwrot akcji?

Jak zapewnia zarząd klubu, rozstanie nastąpiło w duchu wzajemnego szacunku i zrozumienia. „Dziękujemy trenerowi Staszewskiemu za jego zaangażowanie i wkład w rozwój klubu” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu. Jednakże, choć komunikat jest pełen wdzięczności, wielu kibiców zadaje sobie pytanie: co kryje się za tą decyzją?

Przez lata pracy Staszewski budował markę TŻ Ostrovia, prowadząc drużynę przez wzloty i upadki. Jego zaangażowanie w rozwój młodych zawodników oraz umiejętność budowania zespołu były wielokrotnie podkreślane przez ekspertów. Dla wielu jego odejście to prawdziwy szok.

Co dalej z TŻ Ostrovia?

Choć przyszłość klubu bez Staszewskiego budzi pytania, zarząd uspokaja – wizja rozwoju pozostaje niezmienna. Rozpoczęto już rozmowy z potencjalnymi kandydatami na stanowisko nowego trenera. Priorytetem jest kontynuowanie intensywnego szkolenia młodych talentów oraz wzmocnienie pierwszego zespołu.

Staszewski – legenda żużla w Ostrowie

Trener Staszewski, znany z ogromnej pasji do sportu, na trwałe zapisał się w historii klubu. Choć opuszcza Ostrovię, kibice mogą być pewni, że jego miejsce w sercach sympatyków żużla pozostaje niezachwiane. Zarząd klubu również zapewnia, że w Ostrowie zawsze będzie mile widziany.

Nowa era czy trudne wyzwania?

Rozstanie z trenerem to zawsze moment przełomowy. Czy nowy trener będzie w stanie sprostać wysokim oczekiwaniom i kontynuować dzieło swojego poprzednika? Jedno jest pewne – sezon 2025 zapowiada się niezwykle emocjonująco.

Dla Ostrowa to koniec pewnej epoki, ale też początek nowego rozdziału. Kibice TŻ Ostrovia z niecierpliwością czekają na kolejne wieści o przyszłości klubu, wierząc, że to nie koniec, a jedynie nowy początek wielkiej historii.

CZYTAJ  Gazetki promocyjne w wersji cyfrowej – czy to przyszłość oszczędzania?
POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
55 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Panzer
13 minut temu

Waldek już d–ą trzęsie mam nadzieję że go ktoś rozliczy z tego co do kieszeni schował

Pan Spokoju
1 godzina temu

Dalej utrzymujcie Górskiego na stanowisku prezesa a napewno będzie wszystko w porządku . Ten człowiek dba o własne interesy co nie Panie Waldemarze . I choć byś się dwoił i troił to Pan Waldek zawsze będzie tym nienagannym a Ja znam go z tej innej strony . Miałem okazję zobaczyć jak to działa ze strony Pana Waldka .

Franek
6 godzin temu

To była dojna krowa klubu , przez którą odeszło wielu sponsorów.

Franek
6 godzin temu

A , że mamy taką młodzież to zasługa Brzozowskiego , a nie Staszewskiego.

Franek
6 godzin temu

Tylko nie Ślączka bo to dno a nie szkoleniowiec!!!!!

Sara
6 godzin temu

Ciekawe czy staszewski Ewelinę wezmie ze sobą?he

Daro z ciagnika
7 godzin temu

Wy—oł nas k- – – a bez mydła ,wypiun d–e i paszoł do stali gorzow tam lepsze piniundze k—wa j—-o mac. Wziun kase i z—-ł dziot kalwaryjski i tyla go widzieli.Rano zech jechoł to szostok beczoł pod bramą sk——n. Juz te dziady nie pojada w pg tero tylko na 250cm3 pojadą

55
0
Napisz co o tym sądziszx