Quady w straży pożarnej – czy są niezbędne?

W miniony weekend jednostka OSP Przygodzice świętowała nabycie nowego pojazdu – Forda Rangera, który ma służyć do ciągnięcia przyczepki z quadem lub motopompą do zdarzeń. To kolejny krok w modernizacji jednostki, która od października 2024 roku posiada także quada ratowniczego. Podobny sprzęt trafił niedawno do jednostki OSP w Wysocku Małym. Czy jednak quady w straży pożarnej to rzeczywiście konieczność?

Wykorzystanie quadów w działaniach straży pożarnej

Quady w straży pożarnej mają swoje zastosowanie, ale statystyki pokazują, że ich wykorzystanie jest raczej sporadyczne. W Ostrowie Wielkopolskim, gdzie Państwowa Straż Pożarna posiada quada od 10 lat, pojazd ten był używany zaledwie 7 razy. Jedno z tych użyć dotyczyło pokazu podczas festynu, jedno związane było z gaszeniem pożaru, a pięć razy quad był wykorzystywany do poszukiwania osób zaginionych na prośbę policji.

W praktyce oznacza to, że pojazd ten przez dekadę był wykorzystywany średnio mniej niż raz na rok. To rodzi pytanie, czy inwestowanie w kolejne quady dla OSP ma uzasadnienie operacyjne, czy jest bardziej kwestią prestiżu jednostek?

Nowy nabytek OSP Przygodzice

Jednostka OSP Przygodzice, wzbogacona w październiku 2024 roku o quada ratowniczego, teraz otrzymała także Forda Rangera. Auto ma kluczowe zadanie – transportować przyczepę z pompą przeciwpowodziową lub quadem w zależności od potrzeb akcji ratowniczej. Oficjalne powitanie pojazdu odbyło się w sobotę, a jego poświęcenia dokonali ks. Marcin Taisner oraz kapelan gminny ks. Mateusz Paprocki.

Ford Ranger 2.0 z napędem 4×4 i mocą 213 koni mechanicznych (rocznik 2021), który został zakupiony za 160 tys. zł. Finansowanie pochodziło z budżetu gminy Przygodzice (110 tys. zł) oraz programu „ORLEN. Jesteśmy Razem dla Straży Pożarnych”. W ramach tych środków zakupiono także przyczepę za 10 tys. zł.

Jak podkreśla Przemysław Krakowski, prezes OSP Przygodzice, nowy samochód znacząco poprawi mobilność jednostki: „Dotąd musieliśmy liczyć na pomoc PSP lub innych jednostek. Teraz jesteśmy niezależni, a nasz wyjazd do akcji potrwa krócej – wystarczy zapiąć przyczepę i ruszamy”.

CZYTAJ  Coś miał na sumieniu? Uciekł pieszo po kolizji

Czy quady to konieczność w OSP?

Z pewnością quady mogą być użyteczne w określonych sytuacjach, takich jak poszukiwania osób zaginionych, działania w trudnym terenie czy szybki transport sprzętu. Jednak w wielu przypadkach ich zastosowanie jest ograniczone, a liczba interwencji z ich udziałem – niewielka. Ostateczna ocena przydatności takiego sprzętu będzie zależała od specyfiki regionu oraz rzeczywistego zapotrzebowania jednostek OSP.

Czas pokaże, czy nowo nabyte quady w OSP Przygodzice i Wysocku Małym będą częściej wykorzystywane niż ich odpowiednik w Ostrowie Wielkopolskim. Na razie jednak to właśnie Ford Ranger wydaje się kluczowym nabytkiem, który zwiększy operacyjną skuteczność jednostki.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Asasyn, a powinna być córka
34 minut temu

Quady i motocykle są niezbędne i to nie tylko w straży, czy pozostałych służbach, ale ogólnie w życiu każdego praktykującego terenowca. Umiejętności jazdy na tych cudownych maszynach powinno się uczyć już w szkołach. Podobnie ma się rzecz odnośnie podstawowej obsługi broni oraz pilotowania dronów. To nie zaszkodzi, a przydać się może.

Moi drodzy, w czym problem?!
39 minut temu

Życie jest bezcenne – nie można go przeliczać na liczbę akcji strażackich, koszt sprzętu czy czas jego amortyzacji.
Służba strażaków to nieustanna gotowość na nieszczęścia, które przychodzą nagle i niespodziewanie. Dlatego jednostki ratownicze, zwłaszcza te z udziałem ratowników medycznych, muszą być profesjonalnie wyposażone!
Pamiętajmy, że quad z ratownikami i przyczepą ratowniczą dotrze w głąb lasu tam, gdzie nie wjedzie żaden samochód. Z kolei Ranger pokona nawet najtrudniejszy teren.
Dzięki dotacjom, zaangażowaniu strażaków i przedsiębiorczości samorządu udało się pozyskać ten niezbędny sprzęt.
Brawo dla jednostek z gminy Przygodzice! 

Jan
41 minut temu

Gdzie jest policja? Ostrów podobno monitorowany – zwłaszcza centrum. Tak trudno ustalić sprawcę? Przecież policja ma namiary na ostrowskich neofaszystów.

Walerian Gąska
43 minut temu

A miejscowy czarownik jak przystało na Polskę zaściankową natychmiast sie zjawil by zdjąć klątwę z pogańskiego sprzętu.

romus
1 godzina temu

jeśli chodzi o OSP to ja osobiście bym zlikwidował ich 90%,z prostej przyczyny zadaniem wiekszosci OSP jest słuzba kśięzom,jakies zawody strażackie,usuwanie drzewa ,os,szerszeni no i po tym wszystkim picie gorzały,niepotrzebnie tam ida pieniądze,na sprzęt lepiej utworzyc jedna osp na kilka wiosek,porzadnia ja doposażyc,zatrudnic kilku ludzi na stałe i wtedy by jezdzili do róznmych zdarzeń a tak kiedys koło naszej remizy paliło sie ściernisko czy zapalił komin to szybciej byloPSP ostrów niz nasza OSP ktora do zdarzeń miała 100 metrów

Gzyms
3 godzin temu

Quady w jednostkach Straży , głównie w OSP są zupełnie zbędne. W praktyce do niczego się nie przydadzą, poza popisów na wiejskim festynie.

Xyz
3 godzin temu

Jeśli chodzi o zakup nowego samochodu to sytuacja wygląda podobnie z tym że gmina wsparła zakup pojazdu, ale trzeba zaznaczyć że 50.000 zł pochodzi z pozyskanej dotacji przez jednostkę, można mówić udało się, mają chody, jeśli ktoś tak mówi to sprawą otwarta przecież każda jednostka mogła złożyć ten wniosek i zawalczyć o formę wsparcia w ramach dotacji z fundacji Orlen.
Pamiętajmy nic samo nie przyjdzie, to wymaga zaangażowania z obu stron a tymbardziej że strony jednostki OSP.

Xyz
3 godzin temu

Należy zaznaczyć że pojazd specjalny quad dla jednostki z Przygodzic został w całości sfinansowany z środków własnych jednostki które jednostka uzbierała przez strażaków z jednostki którzy oddali swój ekwiwalent który dostają za udział w działaniach ratowniczych oraz z pieniędzy przekazanych przez sponsorów.
Myślę że trzeba właśnie to zaznaczyć że jednak strażacy zrzekając się pieniędzy i inwestując w sprzęt pokazują to jak są oddani służbie oraz społeczności lokalnej, zakupili sprzęt którego wcale nie musieli pozyskać, przecież to były ich „zarobione pieniądze”.

Dyzma
3 godzin temu

Hm bardzo dobry temat w końcu ktoś to poruszył te quady to jakaś żart, w te dwie jednostki (Przygodzice i Wysocko małe) inwestuje się bardzo intensywnie a np oscienna OSP nie ma nawet porządnej remizy nie wspominając o wozie strażackim jeżdżą starym busem którego sobie sami wyremontowali , myślę że to dobry temat na niesprawiedliwe rozdawnictwo środków

Marian
odpowiada  Dyzma
2 godzin temu

Każdy ma prawo zawalczyć o środki . U nas na wsi nawet straż nie działa . Ostatnio na przywitanie wozu w innej jednostce prezes wynajął czerwone auto . W innej jednostce druch uderzył drugiego więc pytanie nic nie robić i mieć jeszcze pretensje . W niektórych jednostkach OSP prezesi powinni podać się do dymisji i nie zawracać sobie więcej głowy OSP . Co nie panie Radku . Nie tak dawno jeden drugiego pobił i to ze skutkiem śmiertelnym . A wracając do tematu Przygodzice no Ok . Stawy , trudny teren niech maja . Wysocko ??? No ok niech maja . A za chwilę Odolanow zacznie walczyć i poleci a na chorobę te wszystkie bzdury . Gdzie inne jednostki kuleją . A niektóre można zamknąć .

10
0
Napisz co o tym sądziszx