Funkcjonariusze drogówki zatrzymali do rutynowej kontroli kierowcę opla corsy. Szybko okazało się, że 27-latek nie powinien w ogóle siadać za kierownicą – miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Do zdarzenia doszło 7 marca 2025 roku na terenie powiatu ostrowskiego. Policjanci po sprawdzeniu mężczyzny w systemach ustalili, że nie tylko złamał sądowy zakaz, ale również w przeszłości odbywał karę więzienia za podobne przestępstwo. W świetle prawa oznaczało to, że działał w warunkach recydywy.
27-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Z uwagi na powagę sytuacji zastosowano tryb przyspieszony, co pozwoliło na szybkie doprowadzenie podejrzanego przed sąd. Ten nie miał wątpliwości co do winy mężczyzny i wymierzył mu surową karę – rok i sześć miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności. Dodatkowo sprawca otrzymał przedłużenie zakazu prowadzenia pojazdów o sześć lat oraz zobowiązanie do zapłaty świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Ten przypadek pokazuje, że lekceważenie sądowych zakazów i ignorowanie prawa może prowadzić do poważnych konsekwencji.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News