Andrzej Jungst ze stowarzyszenia Obywatele w Akcji, znany z krucjaty przeciwko działalności MZGM-u trafił przed oblicze Sądu. Tym razem grozi mu kara pozbawienia wolności. Przypomnijmy, że 31 marca 2011 r. na sesji Rady Miasta w Ostrowie Wlkp. podczas publicznej wypowiedzi w części porządku obrad obejmującej wolne głosy i wnioski pomówił Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej MZGM, prezesa tej spółki oraz jej pracowników o bezkarne, bezczelne lekceważenie i łamanie prawa oraz fałszowanie statutów Wspólnot Mieszkaniowych, określił wyżej wymienionych jako bandę urzędników, która robi co chce, oraz pomówił o działalność zmierzającą do niszczenia kamienic w Ostrowie Wlkp., że to wypowiedzi mogły narazić MZGM spółka z o.o. na utratę zaufania potrzebnego do prowadzonej działalności. Kilka miesięcy później został skazany na 800 zł grzywny przez tutejszy Sąd.
Andrzej Jungst nie zapłacił kary ani też nie zamierzał odrobić jej w ramach prac społecznie użytecznych, gdyż jak sam twierdzi, pracuje społecznie na co dzień.
W poniedziałek odbyło się posiedzenie Sądu w Ostrowie. Nie otrzymaliśmy zgody na sfilmowanie przebiegu posiedzenia, gdyż zdaniem Sądu nie było uzasadnionego interesu społecznego. Decyzja Sądu zdziwiła znanego również z krucjaty przeciw MZGM Juliusza Grzybowskiego.
– Juliusz Grzybowski
Sędzia August-Witczak rozpatrzyła dzisiaj możliwość zamiany kary grzywny na karę aresztu. Jednak zanim to nastąpi, Sąd musi spróbować wyegzekwować karę grzywny za pomocą komornika.
– Andrzej Jungst, Obywatele w akcji
Z naszych informacji wynika, że komornik może nie osiągnąć powierzonego mu zadania, a wtedy Sąd będzie zmuszony wsadzić Andrzeja Jungsta do więzienia, gdzie jego pobyt zostanie sfinansowany przez pozostałych obywateli.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News