Rowerzysta był zalążkiem zdarzenia drogowego do którego doszło w tradycyjnym miejscu wypadków. Droga krajowa nr 11 Ostrów-Antonin.
Prosty odcinek drogi, bardzo dobra widoczność. Wydawać by się mogło, że nic złego tu się może nie wydarzyć. Jednak kolejne wypadki przeczą tym myślom. Tym razem w piątek o godzinie 14:00 kierowca TIR-a marki DAF zahamował gwałtownie, żeby nie potrącić jadącego przed nim rowerzysty. Zaskoczyło to jadącego za nim 35-letniego (mieszkańca Ciechanowa) kierowcę ciężarowego MAN-a, który nie zdążył wyhamować i uderzył w naczepę DAF-a. Jadący MAN-em mieszkaniec Ciechanowa może mówić o szczęściu. Wyszedł z tego wypadku bez obrażeń. Dodajmy, że hamując delikatnie otarł się o jadącego z przeciwka osobowego mercedesa.
Kierowcę MAN-a za nieostrożną jazdę ukarano mandatem karnym w wysokości 300 zł. Utrudnienia na drodze trwały przez cztery godziny.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News