W czwartek w godzinach przedpołudniowych doszło do katastrofy budowlanej w Zacharzewie.
Zawalił się kurnik, w którym było 9 tysięcy kaczek. Na szczęście, żaden ptak nie zginął.
– mł. bryg. Jacek Wiśniewski
Przyczyną wypadku był zalegający lód na dachu budynku. Pośrednią przyczyną był brak izolacji dachu, przez co leżący śnieg topił się od temperatury wewnętrznej kurnika, a następnie zamieniał się w lód. W pierwszej fazie doszło do lekkiego tąpnięcia. Personel podstawił beczki pod strop dachu, a kaczki przegonił w bezpieczniejszą część budynku. Ptactwo po kilku godzinach od zawalenia się dachu zostało przewiezione do innych kurników. W akcji ratowniczej brały udział trzy jednostki OSP z Lamek, Daniszyna i Świeligowa oraz jedna jednostka straży pożarnej z Ostrowa Wielkopolskiego. Straty są szacowane.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News