Telefony komórkowe, złote pierścionki oraz srebrne łańcuszki skradł swojej matce 15-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego, którego zatrzymali policjanci z zajmujący się zwalczaniem przestępczości nieletnich. Jego sprawą zajmie się teraz sędzia rodzinny.
Policjanci z Zespołu ds. Nieletnich ostrowskiej komendy w jednym ze sklepów wykonywali czynności w związku z kradzieżą. Ustalili, że w tym czasie w sklepie przebywał 15-letni chłopak, który pomagał w drobnych pracach znajomemu. Kiedy policjanci udali się do mieszkania chłopaka, zostali poinformowani przez jego matkę o kradzieży trzech telefonów komórkowych oraz złotej i srebrnej biżuterii. Wszystko wskazywało na to, że kradzieży mógł dokonać 15-latek, albowiem mieszkanie nie nosiło śladów splądrowania, a skradzione rzeczy znajdowały się w różnych miejscach.
Policjanci przeprowadzili rozmowę z chłopakiem, w trakcie której przyznał się do kradzieży, Odzyskali także część skradzionych rzeczy, które były zastawiane przez starszych kolegów w lombardach.
Sprawa 15-latka została skierowana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Ostrowie Wielkopolskim.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News