Mieszkańcy ulicy Osiedlowej czekali 7 miesięcy aż ktoś zrobi porządek z fatalnie umiejscowionym słupem energetycznym. W miniony poniedziałek problem sam się rozwiązał, a cel ten pomógł osiągnąć nieświadomie jeden z kierowców.
W poniedziałek o świcie skręcał samochodem ciężarowym marki DAF w zorganizowany objazd z ulicy Wrocławskiej w ulicę Osiedlową. Wtedy też zahaczył o stojący słup. Ten runął o ziemię omijając na szczęście pobliskie zabudowania.
Władze miasta i energetyka miały problem by zrobić porządek ze słupem przed jego upadkiem. Oczywiście zawsze musi dojść do tragedii, tym razem bez ofiar w ludziach, żeby zrobiono coś porządnie. Na nic zdawały się materiały prasowe w lokalnych mediach. Instytucje były głuche. Dobrze, że tym razem nikt nie musiał ucierpieć.
Wyspecjalizowana firma w ciągu kilku godzin postawiła przewrócony słup w nowym miejscu. Skrzyżowanie wymaga generalnej przebudowy, ale na tę inwestycję nie ma pieniędzy – mówił w grudniowym materiale ostrow24.tv Marcin Wieruchowski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg.
https://www.ostrow24.tv/film/6791-niebezpieczny-slup.html
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News