W niedzielę nad ranem dyżurny ostrowskiej komendy otrzymał informację, o samowolnym oddaleniu się pensjonariusza jednego z zakładów opieki leczniczej. Na szczęście godzinę później policjanci odnaleźli wychłodzonego mężczyznę, który został przewieziony do szpitala.
Informacja o samowolnym oddaleniu się 64-letniego mężczyzny, wpłynęła do dyżurnego około 5.30 nad ranem. Z relacji personelu placówki medycznej wynikało, że mężczyzna posiadał na sobie tylko koszulę, spodnie oraz papcie, co przy -10 stopniowym mrozie, bezpośrednio zagrażało jego życiu i zdrowiu. W takim przypadku każda minuta była niezmiernie ważna. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania mężczyzny na terenie całego miasta. Na szczęście godzinę później policjanci z patrolu operacyjnego, odnaleźli w rejonie jednego z osiedli, klęczącego w śniegu pod płotem mężczyznę. 64-latek z oznakami wychłodzenia organizmu natychmiast trafił do ostrowskiego szpitala.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News