Często nie dość, że nie płacą czynszu, to na dodatek demolują zajmowany lokal komunalny lub socjalny. W konsekwencji Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej ma do kapitalnego remontu kilkanaście mieszkań opuszczonych przez eksmitowanych lokatorów. Rocznie to wydatek kilkudziesięciu tysięcy złotych.
– Co roku wiele rodzin składa do miasta wnioski o przydział mieszkań komunalnych. Mieszkania są podstawowym i najdroższym dobrem dla każdej rodziny, więc wydawałoby się, że po ich otrzymaniu najemcy będą dbać o ich stan. Trudno zrozumieć występującą dewastację i brak elementarnej dbałości o bieżący stan sanitarny mieszkań. To spory, dodatkowy wydatek dla spółki – mówi Marian Kupijaj, prezes MZGM.
Lokal socjalny może być lokalem o niższym standardzie. Lokal socjalny dostarcza gmina.
– W Ostrowie Wielkopolskim mamy kilkadziesiąt lokali socjalnych, skromnych, ale nowych, z dostępem do wszystkich mediów. Te lokale socjalne są przyznawane na rok osobom z tzw. listy socjalnej. Jednak nie można traktować, że są to mieszkania w nagrodę. To lokale dla rodzin będących w trudnej sytuacji finansowej – dodaje Jarosław Urbaniak Prezydent Miasta.
W Polsce nie ma obecnie eksmisji na bruk. Zasady przyznawania lokalu socjalnego reguluje ustawa o ochronie praw lokatorów z 2001 roku. W świetle punktu 5 artykuł 2 ustawy lokalem socjalnym jest lokal nadający się do zamieszkania ze względu na wyposażenie i stan techniczny.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News