Władze polskiego żużla nie wydały zaplanowanego na poniedziałek orzeczenia dot. ostrowskiego klubu żużlowego. Przypomnijmy, że ŻKS OSTROVIA miał spłacić zobowiązania wobec zawodników do końca lutego. Zarząd klubu jednak tego terminu nie dotrzymał. Powodem były przesunięcia płatności przez sponsorów.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że władze polskiego żużla chcą pójść na rękę ostrowskiemu klubowi. Działacze ŻKS OSTROVIA prowadzą intensywne działania zmierzające do wystartowania w sezonie 2012. Tajemnicą poliszynela jest, że pozostałe kluby I ligii mają zobowiązania wobec zawodników. Jednak ich działacze doszli do porozumienia z zawodnikami. Ci mieli dostarczyć dokumenty stwierdzające, że dany klub nie jest im winien pieniędzy.
Gdyby jednak władze polskiego żużla nie przyznały ostrowskiej drużynie licencji, wtedy działacze ŻKS OSTROVIA wytoczyliby im proces. W jego trakcie zażądaliby weryfikacji kont klubowych, a w szczególności historii przelewów. Całość wtedy miałaby być porównania z umowami, które zostały podpisane z zawodnikami. Najpewniej wtedy wyszłoby, że dany klub nie przelał zaległych pieniędzy zawodnikowi. A zawodnik przedstawił nieprawdę o niezaleganiu mu pieniędzy przez klub.
W tej chorej sytuacji, gdy kluby muszą kombinować, dochodzi do patologii, które nie służą polskiemu żużlowi.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News