Od jednego ze starszych widzów otrzymaliśmy informację o absurdalnie ustawionych znakach drogowych na obiekcie Piaski-Szczygliczka. Prasowe komunikaty Urzędu Miejskiego sugerują że z wybudowanej trasy wokół jeziora mogą korzystać piesi, rolkarze, ale również rowerzyści.
„Celem projektu jest stworzenie dla społeczności Ostrowa Wielkopolskiego i regionu nowej jakości usług w zakresie czynnego wypoczynku – oferty atrakcyjnej, ogólnodostępnej, bezpiecznej i bezpłatnej. Przyczyni się poza tym do promocji zdrowego stylu życia i proekologicznego formy transportu, jaką jest turystyka rowerowa.„
Tymczasem w praktyce ustawiono znaki B-1 oznaczające zakaz ruchu, także dla rowerów.
Znak zakazuje ruchu na drodze wszelkich pojazdów, kolumn pieszych oraz jeźdźców i poganiaczy.
Pod znakiem mogą być umieszczone tabliczki
- T-22 „tabliczka wskazująca, że znak nie dotyczy rowerów jednośladowych”,
- jeżeli dopuszcza się inne odstępstwa od stosowania się do znaku B-1, na tabliczce pod znakiem umieszcza się właściwą informację o treści „Nie dotyczy…”.
Należy się zastanowić czy to kolejne niedopatrzenie, podobne do „kosmicznych” barierek, które pełnią wątpliwą funkcję. Możliwe też, że Miejski Zakład Zieleni rozwiązał w ten sposób problem szybko jeżdżących rowerzystów. O ile mnie pamięć nie myli, prezes MZZ Wojciech Białas tłumaczył, że dlatego nie ma wydzielonego pasa na ścieżce wokół jeziora, żeby rowerzyści mogli jeździć wolniej, musząc uważać na pieszych i rolkarzy.
Oczekujemy na odpowiedź z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego, które przedstawi stanowisko miasta w tej kwestii.
Aktualizacja:
Sylwia Nowicka poinformowała nas, że ostały zamówione białe tablice z napisem „Nie dotyczy i rysunkiem roweru”. Powinny być jeszcze w tym tygodniu zamontowane pod znakami zakazu B-1.