W ostatnich dniach stwierdzono wykryto wirusa AH1N1 u jednej z lekarek z Ostrowa. Jest to pierwszy w Ostrowie udokumentowany przypadek zachorowania na tę odmianę wirusa grupy.
Lekarka pragnąca zachować anonimowość powiedziała nam w rozmowie telefonicznej, że w sposób nadzwyczaj dokuczliwy objawiały się kolejne symptomy grypy. Gdy podstawowa wiedza lekarska się wyczerpała, postanowiła poddać się badaniu. Wynik okazał się pozytywny. Stwierdzono u niej wirusa AH1N1, który w mass mediach nazywany był również wirusem świńskiej grypy.
„Jest to pierwszy potwierdzony przypadek świńskiej grypy w Ostrowie, ale o lekkim przebiegu. Ten przypadek jest leczony ambulatoryjnie. Poza podaniem leków przeciwgrypowych nie wymaga specjalnego leczenia.” – powiedział p.o. dyrektora ostrowskiego szpitala Dariusz Bierła
Przypomnijmy, że w listopadzie 2009 r. zachorował na ten szczep wirusa jeden z lekarzy w kępińskim szpitalu.
„Objawy świńskiej grypy są jak w przypadku grypy sezonowej. Dopiero przedłużająca się gorączka, objawy zapalenia płuc, postępująca duszność, krwawienia z nosa czy błon śluzowych jamy ustnej świadczą o tym, że świńska grypa może być źródłem zakażenia” – dodał Dariusz Bierła p.o. dyrektora szpitala.
Na razie powodów do paniki nie ma. Warto stosować naturalne techniki wspierania układu odpornościowego. Przed pójściem spać zjeść ząbek czosnku, wybić herbatę z miodem lub przyjść na Piaski wykąpać się w zimnej wodzie. Wśród ostrowskich morsów nie stwierdzono zachorowań na grypę czy anginę odkąd zaczęli zażywać tych kąpieli.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News