Otrzymaliśmy niepokojącą wiadomość od widza Patryka o wirusie na stronie internetowej Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim.
Chcąc wejść na stronę tegoż sądu za pośrednictwem wyszukiwarki google, napotykamy pierwsze ostrzeżenie o grożącym nam niebezpieczeństwie.
Po kliknięciu otrzymujemy ostrzeżenie, że wchodzimy na własne ryzyko:
Ostrzeżenie o podobnej treści otrzymamy wchodząc przez przeglądarkę np. FIREFOX
Po bliższym przeanalizowaniu dowiadujemy się, że witryna ostrowskiego sądu miała zmieniony kod źródłowy, który prowadził do witryn zarażonych wirusem:
Autora bloga Olgierda Rudaka bawi, że Sąd ma konto pocztowe u lokalnego operatora telewizji kablowej.
Po interwencji blogera stronę ponownie wgrano na serwer tym razem bez wirusa.
Internauci z powyższego bloga zastanawiają się, który „specjalista” za pieniądze podatników odwalił taką fuszerkę?
opracował:
Marek Radziszewski
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News