Policjanci z ostrowskiej drogówki wyłapywali piratów drogowych na nowootwartej ulicy Sadowej w Ostrowie Wlkp. Droga choć nowa, jest niebezpieczna. W poniedziałek zginąl na niej jeden z kierowców.
Policjanci ustawili się na prostym odcinku, tuż za łukiem drogi. W czasie półtorej godzinnego dyżuru złapano czterech kierowców, którzy znacząco przekroczyli dozwoloną prędkość. Warto przypomnieć, że droga choć piękna i długa, jest w terenie zabudowanym. A to oznacza, że nie można nią jechać szybciej niż 50km/h w dzień i 60 km/h w nocy. Dodatkowo na łuku wprowadzono ograniczenie do 40 km/h.
Niechlubny rekordzista jechał osobówką 87 km/h. Inny kierowca samochodem dostawczym 70 km/h. Niektórym kierowcom udawało się uniknąć mandatów. Dokonanie pomiaru piratom uniemożliwiały samochody jadące bliższym pasem od strony policjantów. Na oko było widać, że jadą znacznie powyżej dozwolonej prędkości.
Apelujemy o ostrożność i jazdę zgodnie z obowiązującym ograniczeniem prędkości.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News