Policjanci Wydziału Kryminalnego zatrzymali 19-letniego mieszkańca Ostrowa Wielkopolskiego, który włamał się do piekarni i zjadł 2 kg placka z galaretką. Mężczyzna odpowie przed sądem za kradzież z włamaniem.
Do nietypowego zdarzenia doszło 2 maja w godzinach wieczorowo-nocnych. Nieznany sprawca włamał się do jednej z ostrowskich piekarni i skradł z pomieszczenia produkcyjnego placek z galaretką wartości 60 złotych.
Policjanci Wydziału Kryminalnego ostrowskiej komendy nie mieli trudności z ustaleniem sprawcy kradzieży z włamaniem. Okazał się nim 19-letni ostrowianin, który nie pierwszy już raz sięgnął po nie swoje mienie.
Mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu. Jak powiedział policjantom przechodząc obok piekarni poczuł głód i to spowodowało, że włamał się do niej. Z lodówki znajdującej się w pomieszczeniu produkcyjnym wziął sobie placek z galaretką i zjadł cały na miejscu.
Choć zdarzenie z pozoru wydaje się błahe, to jednak doszło w tym przypadku do kradzieży z włamaniem do obiektu. Przestępstwa tego typu są dotkliwe społecznie, wiążą się bowiem zazwyczaj z pokonaniem zabezpieczeń, uszkodzeniem mienia i jednocześnie z wejściem intruza do wnętrza czyjegoś obiektu, stąd zagrożone jest wysoką karą. Z taką karą jednak musi liczyć się 19-latek, który znany jest już ostrowskim policjantom z dokonywania podobnych czynów.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News