Maciej Klósak kandydatem na prezydenta Ostrowa Wlkp.

Maciej Klósak w tekstowo-wizualnym oświadczeniu zadeklarował start w jesiennych wyborach samorządowych i walkę o fotel prezydenta Ostrowa Wlkp.Oprócz niego wystartują również: Andrzej Dera oraz Beata Klimek. Nie podjął jeszcze decyzji obecny prezydent Jarosław Urbaniak.

Poniżej oryginalna treść oświadczenia:

OŚWIADCZENIE

Szanowni Państwo!

Jestem Ostrowianinem. Ostrów jest moim miastem rodzinnym, domem i miejscem, w którym żyję, założyłem rodzinę i wzrastają moje dzieci. Marzę o tym, aby miasto to rozkwitało i dawało swoim mieszkańcom wszystko to, czego ludzie potrzebują, by wieść dostanie i szczęśliwe życie.

Z wykształcenia i zawodu jestem inżynierem. Na chwilę obecną dzielę się swoimi doświadczeniami  ze studentami w Polsce oraz na międzynarodowych uczelniach. Niemniej jednak przez lata miałem możliwość  łączenia pracy z podróżami, dzięki czemu zdobyłem potężną wiedzę na temat tego, jak usprawniać warunki życia codziennego.

Nie należę do jakiejkolwiek partii politycznej. Po prostu czuję szczere powołanie aby zmienić nasze miasto na lepsze. Wiem, że mam do tego odpowiednie kwalifikacje i możliwości.

Oczywiście są wśród nas tacy, którzy uważają, że nie należy i nie trzeba niczego zmieniać. Rozumiem to i szanuję. Są jednak również tacy ludzie i jest ich znacznie więcej, którzy podobnie jak ja marzą o jutrze dającym zdecydowanie większe możliwości. Nam, naszym dzieciom i wnukom.

To właśnie za sprawą tych osób, dzięki ich wsparciu i zaufaniu, którym mnie obdarowali, podjąłem decyzję o starcie w wyborach na urząd Prezydenta Ostrowa.

Ja już dokonałem wyboru. Moim wyborem jest Ostrów.

 

Z poważaniem,

Maciej Klósak

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  2-letnie dziecko uwięzione w mieszkaniu (Z REGIONU)

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
15 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Wizjoner
9 lat temu

Tylko idiota lub ktoś kto nazywa się Kłopocki mógł uwierzyć, że ten trefniś zostanie prezydentem Ostrowa Wielkopolskiego.

Ano
9 lat temu

i znów nie wyszło uuuuuu 🙂
Gość wykształcony dał by spokój ale…….

Doradca doradcy
odpowiada  Ano
9 lat temu

Jak nie wyszło. Przecież ma fuchę u prezydentowej jako doradca, więc nie musi chodzić co dzień do roboty, albo na sesje rady miejskiej. Wolność i kasa. Czego więcej chcieć?

Doradca doradcy
odpowiada  Ano
9 lat temu

Jak nie wyszło. Wyszło i to bardzo. Nie trzeba być obecnym na sesjach rady miejskiej, o codziennym chodzeniu do pracy nie wspomnę. Można zwiedzać świat i brać kasę z bycie doradcą. Idealna fucha dla podróżnika.

Zdumiona
odpowiada  Doradca doradcy
9 lat temu

No i dostaje się o wiele więcej kasy miesięcznie niż najlepszy naczelnik największego wydziału. I za co? Za nic? I to na niepełnym etacie! Żyć nie umierać!

Arczi3
10 lat temu

A kto powie jasno i wyraźnie, że trzeba zrobić porządek z ostrowską kliką ? mowa tutaj o prezesach koleżkach Pana Urbaniaka w miejskich spółkach…

Realista
10 lat temu

Jeżeli tacy kandydaci jak Dera, Klusak będą kandydowali na prezydenta miasta, to Urbaniak ma już teraz zapewnione zwycięstwo.

Bronek
10 lat temu

Ja też będę kandydował, ale na sołtysa i nie Ostrowa Wielkopolskiego, tylko Kaliskiego.

Janek
10 lat temu

Wreszcie objawił się jakiś kandydat, który ma praktyczną wiedzę na temat gospodarki. Reszta to sami teoretycy, którzy zwykle pracowali tylko na państwowych czy samorządowych posadach.

Starosta Iksiński
10 lat temu

Mamy czwartego kandydata w postaci pana Klósaka. Kiedyś kumpel Urbaniaka, dziś kumpel Dery. Ten pierwszy zasnął w swym marazmie i bezwładzie. Jarosław męczy się w Ostrówku, bo skończyła się sejmowa laba. Poseł Dera już może sie czuć niespełnionym europosłem. Kandydat PiS wciąż chowa się w krzakach. A radna Klimek to za mało by w mieście wbić klinek. Morał jest prosty – nie ma na kogo głosować.

XXXX
10 lat temu

„Marzę o tym, aby miasto to rozkwitało i dawało swoim mieszkańcom wszystko to, czego ludzie potrzebują, by wieść dostanie i szczęśliwe życie.”

Każdy tak mówi przed wyborami, następnie tylko pieniądz się liczy i stołek. I tak tak jak Pana czy Dery nikt nie wybierze i to właśnie są marzenia, „Marzę by zostać prezydentem”

xxx
10 lat temu

Ja pierdzielę, ale duże dziury w nosie

Życzliwy
10 lat temu

Szanowny Panie kandydacie. Przypominam, że Pana rodzinne miasto nazywa się Ostrów Wielkopolski, a nie jak Pan piszesz „Ostrów”. Ponadto nie pisze się „Jestem Ostrowianinem” Tylko jestem ostrowianinem.

Karol3414
odpowiada  Życzliwy
10 lat temu

To jak już tak jedziemy to od dużej litery zaczynamy zdania, więc „tylko” a nie „Tylko”.

Remik
odpowiada  Życzliwy
10 lat temu

Akurat w tym przypadku uproszczenie jest dopuszczalne. Deklaracja jest zamieszczona w mediach lokalnych, nie zaś ogólnopolskich, zatem dokładnie wiadomo o jaki Ostrów idzie.

15
0
Napisz co o tym sądziszx