Potrącenie pieszego na przejściu oraz próba uniknięcia kontroli drogowej to przyczyny w wyniku których, kolejnych dwóch kierowców straciło uprawnienia do kierowania pojazdami.Ranna w wypadku kobieta z licznymi złamaniami trafiła do ostrowskiego szpitala.
+
Wypadek na przejściu dla pieszych miał miejsce w piątek, 27 marca tuż po godz. 20:00, w rejonie skrzyżowania ul. Królowej Jadwigi z Alejami Słowackiego w Ostrowie Wielkopolskim. Kierująca volkswagenem polo, 52-letnia kobieta, nie ustąpiła pierwszeństwa znajdującej się na przejściu pieszej, doprowadzając do potrącenia. W wyniku tego, 68-letnia kobieta doznała licznych złamań i trafiła do ostrowskiego szpitala.
Piesza przechodziła na drugą stronę ulicy na oznakowanym przejściu, przy zielonym świetle sygnalizatora. Kierująca volkswagenem była trzeźwa. Policjanci zatrzymali kobiecie uprawnienia do kierowania, które wraz z wnioskiem o ukaranie zostanie przekazane do sądu. Pamiętajmy, że tego typu sytuacje stwarzają realne zagrożenia dla zdrowia, a nawet życia uczestników ruchu drogowego i każdy z nas może być narażony na takie niebezpieczeństwo.
Do ostrowskiego sądu trafi także prawo jazdy i wniosek o ukaranie 17-latka, który nie zatrzymał się do kontroli i próbował uciec policjantom. Zdarzenie to miało miejsce w minioną sobotę 20 minut przed północą. Patrol policji na ul. Kościuszki zauważył jadący bez oświetlenia skuter. Kiedy policjanci podjęli próbę jego zatrzymania, kierowca nie zareagował na ich sygnały i zaczął uciekać. Motorowerzysta przejechał skrzyżowanie nie zwracając uwagę na czerwone światło. Następnie kontynuował jazdę chodnikiem wjeżdżając pomiędzy pobliskie bloki, gdzie porzucił motorower i uciekł.
Policjanci szybko ustalili właściciela skutera i kilkanaście minut później uciekinier został zatrzymany. Okazał się nim 17-letni ostrowianin. Był trzeźwy, a swoje zachowanie tłumaczył strachem przed mandatem za brak oświetlenia. Młody chłopak będzie musiał teraz wytłumaczyć się z popełnionych wykroczeń przed sądem, do którego trafi wniosek o ukaranie wraz z zatrzymanymi przez policjantów uprawnieniami do kierowania.
To kolejna w ostatnim czasie próba uniknięcia kontroli drogowej. Trzeba jednak pamiętać, że grożące za to konsekwencje są o wiele poważniejsze, niż wykryte w czasie kontroli ewentualne nieprawidłowości. Kierowca uciekający przed policją, działa irracjonalnie i stanowi duże zagrożenie dla innych uczestników ruchu, którzy mogą pojawić się na jego drodze.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News