Nie dopuścić do dewastacji dróg

Wyczekiwana budowa II odcinka obwodnicy Ostrowa Wielkopolskiego nie może się odbyć kosztem dewastacji dróg powiatowych.- Wskazaliśmy korytarze drogowe, którymi może odbywać się transport na budowę obwodnicy, bo bez tego realizacja zadnia byłaby niemożliwa i jesteśmy zdeterminowani, aby te ustalenia były przestrzegane – mówi Starosta Ostrowski Paweł Rajski.

Kwestie zabezpieczenia dróg powiatowych oraz możliwego wpływu budowy II odcinka obwodnicy na sieć połączeń powiatowych był tematem spotkania z dziennikarzami, które odbyło się 28 kwietnia 2015 r. Na jego miejsce wybrano nieprzypadkowo skrzyżowanie na trasie budowanej obwodnicy z drogą powiatową w Chynowej (Gmina Przygodzice).

W tym miejscu odcelowo ma stanąć wiadukt. Jest to jeden z tych punktów, w których może kumulować się  transport kruszyw na budowę, a to może odbić się na stanie pobliskich dróg tak powiatowych jak i gminnych.

– Cieszymy się z rozpoczęcia prac na budowie II etapu obwodnicy Ostrowa. To wyczekiwana inwestycja, o którą także zabiegaliśmy. W kilku miejscach krzyżuje się z drogami powiatowymi. Spotkaliśmy się z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz wykonawcą kontraktu firmą MOTA. Wskazaliśmy korytarze drogowe, którymi może odbywać się transport na budowę obwodnicy. Jesteśmy jednak zdeterminowani, aby ustalenia te były bezwzględnie przestrzegane i by nie dochodziło do dewastacji naszych już wyremontowanych dróg. W minionej kadencji na inwestycje drogowe wydaliśmy ponad 40 mln złotych. To był ogromny wysiłek i nie chcemy, żeby ten majątek został zniszczony, a dochodzą do nas głosy zarówno od mieszkańców, władz samorządowych jak i policji, że takie ryzyko jest bardzo realne – powiedział Paweł Rajski, Starosta Ostrowski.

Powiat Ostrowski dysponuje siecią ponad 500 km, które systematycznie modernizuje. Zgodnie z obowiązującym prawem wykonawca obwodnicy korzystający, z któregoś z odcinków jest zobowiązany przywrócić ich stan pierwotny. II odcinek liczy ponad 12 km właściwej obwodnicy, ale mówiąc o skali ciężkiego transportu trzeba brać także pod uwagę konieczność budowy dróg technicznych.

– Obwodnica w kilku miejsca krzyżować się będzie z naszymi drogami powiatowymi.: na ul. Grabowskiej w Ostrowie, na drodze pomiędzy Wysockiem Wielkim a Sadowiem oraz pomiędzy Górecznikiem a Chynową. Według projektów na ul. Grabowskiej obwodnica będzie przechodzić górą. W przypadku Chynowej i Wysocka powstaną małe wiadukty nad drogą ekspresową, która przejdzie dołem.  Na każdy z tych odcinków trzeba przywieźć odpowiednie ilości kruszyw i materiałów, a to są ogromne ilości. Tym bardziej musimy dbać o to, by nasze drogi były zabezpieczone, żeby ludzie nie odczuwali  że pogorszył się ich stan – powiedział Tomasz Ławniczak Wicestarosta Ostrowski.

Odbyło się kilka rozmów z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji oraz firmą realizującą obwodnicę. Równolegle prowadzone są konsultacje ze służbami, odpowiedzialnymi za przestrzeganie prawa na drogach, drogowcami, policją oraz Inspekcją Transportu Drogowego, których przedstawiciele potwierdzają, że nie wszystko odbywa się zgodnie z procedurami

– Transport ciężki już się rozpoczął, to nie są głównie ilość na budowę, aczkolwiek już widzimy, że ruch się odbywa i jest uciążliwy, a są to niewielkie ilości w stosunku do tego, co będzie w związku z realizacją głównej inwestycji – powiedział Piotr Śniegowski, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg.

– Będziemy egzekwować przestrzeganie obowiązującego oznakowania dróg, a nasze akcje przeprowadzimy wspólnie z funkcjonariuszami ITD. Już od dłuższego czasu w rejonie Strzyżewa pojawiają się regularnie nasze patrole i egzekwujemy przepisy. W przypadku wykroczeń nakładamy mandaty i takich przypadków było już kilkanaście – powiedział Witold Kolenda