Bycie zawodowym kierowcą nie zwalnia od ciągłej koncentracji za kierownicą. Rutyna potrafi zabić czujność. Przekonał się o tym kierowca ciężarowego Volvo, który doprowadził do małego karambolu na trasie Ostrów Wlkp. – Kalisz.
+
Jeden z kierowców jadących od strony Ostrowa Wlkp. skręcał na posesję znajdującą się po lewej stronie. Jadące za nim trzy auta osobowe zatrzymały się. Kierowca ciężarowego Volvo nie zdążył tego uczynić w wyniku czego uderzył najpierw w Citroena Picasso. Siła uderzenia spowodowała, że Citroen uderzył w Forda, a ten w Citroena Berlingo.
W Berlingo jedna z firm ochroniarskich przewoziła pieniądze. Dlatego najszybciej na miejsce dotarli koledzy z firmy, którzy przepakowali walizki z pieniędzmi do zastępczego auta. Policja, zdaniem świadków, dotarła dopiero po 40 minutach od momentu zdarzenia.
Citroen Picasso najpewniej trafi na złom, a pozostałe dwa auta osobowe czeka wizyta u blacharza. Nikt nie został ranny. Ruch na drodze krajowej nr 25 odbywał się wahadłowo przez ponad godzinę.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News