35 strażaków walczyło z pożarem, który wybuchł w niedzielny poranek we wsi Strzyżew (gmina Sieroszewice). Ogień został zauważony o godzinie 9:30. Płomienie szybko objęły powierzchnię jednego z czterech mieszkań w budynku parterowym. Następnie ogień przedostał się na konstrukcję dachową i doprowadził do całkowitego jej spłonięcia.
+
Mieszkańcy opuścili budynek przed przyjazdem strażaków. W jego wnętrzach przebywały 3 osoby. Pomimo działań strażaków, budynek nie nadaje się do dalszego zamieszkiwania. Poszkodowani znaleźli zakwaterowanie wśród swoich bliskich. Dwa mieszkania były tymczasowo opuszczone z powodu przebywania ich właścicieli za granicą.
Strażacy nie byli wstanie podać przyczyny pożaru. Nieoficjalnie mówi się o zwarciu w instalacji elektrycznej, ale czy tak było, ustali to biegły ds. pożarnictwa. Straty wstępnie wyceniono na 500 tys. zł.