Polska Liga Koszykówki poinformowała, że zarówno BM SLAM Stal z Ostrowa Wielkopolskiego oraz PGE Turów Zgorzelec nie zagrają w Tauron Basket Lidze. I choć obydwóm klubom przysługuje 7-dni na odwołanie się od tej decyzji, to nieoficjalnie mówi się o dużych uchybieniach we wniosku z Ostrowa Wlkp. o grę na najwyższym poziomie koszykówki.
+
Kibiców szokuje również fakt, że zespół nie został nawet zgłoszony do gry w I lidze. Największym brakiem formalnym był brak pozyskania gruntu pod rozbudowę hali przy ul. Kusocińskiego. Jak podaje portal sportowefakty.pl, właściciel gruntu miał nie wyrazić zgody na sprzedaż. My jednak dotarliśmy do niego i okazuje się to całkowitą nieprawdą. Pan Ryszard Kazowski z firmy KaDa, chętnie odsprzeda swoją działkę. Zaznacza jednak, że nie „za czopkę śliwek, tylko za realną kwotę”. W 2012 roku pan Ryszard Kazowski wykonał dla siebie wycenę tego terenu. Szefom spółki BM Slam zaproponował niższą kwotę niż wynikała z tej wyceny. Dodał, że nie chciałby, żeby hala bezpośrednio graniczyła z jego pozostałą działką.
Pan Paweł Matuszewski z BM SLam dwa tygodnie temu rozmawiał z panem Ryszardem Kazowskim. Właściciel firmy KaDa przedstawił swoje warunki i na odchodne usłyszał od Pawła Matuszewskiego, że ten się z Ryszardem Kazowskim skontaktuje za tydzień. I tak kontakt się urwał. Firma KaDa w tym roku wykonała nowe pokrycie dachowe na 200 m2 budynków, które stoją na działcę, którą koszykarska spółka miałaby przejąć. Pan Ryszard Kazowski nie ukrywa goryczy. – Oni myśleli, że ja im to sprzedam na świstku papieru – mówi. – Panowie myśleli, że ja im to za darmo oddam – dodał. Nie chciał publicznie powiedzieć tego, co naprawdę myśli o tych dwóch przedsiębiorcach.
Kolejnym zarzutem świadczącym o ………… przedstawicieli nowo-powstałej spółki jest fakt, że Ci nie chcieli pokryć 70 tys. zł wynikających z premii dla zawodników za awans do ekstraklasy.
Prezes KS Stal, Krystiana Drozd wydała specjalne oświadczenie. – Regulamin jednoznacznie zobowiązuje stronę przejmującą prawo do gry w ekstraklasie, do przejęcia ewentualnych zobowiązań wynikających z prowadzenia drużyny pierwszoligowej w sezonie 2014/2015. Klub Stal przekazał takie dokumenty podpisane przez przedstawicieli zarządu, a spółka chcąc przystąpić do rozgrywek ekstraklasy, musi te dokumenty podpisać i przekazać komisji decydującej o przyznaniu licencji.
– Zobowiązanie stanowi niecałe 5% wymaganego budżetu na ekstraklasę a KS Stal poinformował przedstawicieli BM SLAM STAL SA, że w każdej chwili może przedstawić do podpisu przez spółkę umowy sponsorskie, które pokryją w całości zobowiązania, które pozostały do uregulowania po sezonie 2014/2015. Żałujemy, że spółka odrzuciła propozycję pomocy przy kompletowaniu dokumentów do wniosku licencyjnego, ponieważ mogła skorzystać z naszego doświadczenia i razem mogliśmy przygotować dokumenty, które byłyby zgodne z procedurami narzuconymi przez regulamin PLK SA. Brak powyższych dokumentów to nie jedyne braki w materiałach licencyjnych – kontynuuje Drozd.
To może być koniec zawodowej koszykówki w Ostrowie Wielkopolskim. – Ubolewamy nad faktem, iż procedury licencyjne przeprowadzone były przez Spółkę niekompetentnie i spowodowały, że na dzień dzisiejszy nie mamy prawa startu ani w ekstraklasie, ani w pierwszej lidze. Zarząd Klubu Sportowego Stal oświadcza, że za wniosek licencyjny odpowiada Zarząd BM SLAM STAL SA, którego Klub Stal nie jest udziałowcem i który nie ma swojego przedstawiciela we władzach Spółki – pisze Krystiana Drozd.
Mówi się o sporym konflikcie, który zrodził się na linii Krystiana Drozd z KS Stal i Paweł Matuszewski, Marcin Napierała z BM Slam Stal. Można się tylko głośno zastanawiać czy przypadkiem za niedługi czas nie powstanie jakiś market w miejscu hali… Jednocześnie fakt przygotowywania wniosku przez Grzegorza Glubiaka należy pozostawić bez komentarza.