Radni nazwali rondo u zbiegu ulic Partyzancka, Zamenhofa, Wolności. Wybór wywołał gorącą dyskusję. Ostatecznie uchwalono nazwę – Rondo ppłk. Jana Kamińskiego.
+
Czy to dobry wybór?
Więcej informacji już wkrótce.
+
Czy to dobry wybór?
Więcej informacji już wkrótce.
Zdecydowanie rondo nazwałbym im. prof. Krystyny dziewicy Pawłowiczówny.
Miałem okazje oglądać w tv relacje z posiedzenia Rady Miejskiej. Jak za komuny… liczyły sie tylko zasługi i ile kto miał orderów. A po co w ogóle jakaś nazwa……
Wypisuję się z PO! Jak można było pominąć w nazwie ostrowskiego ronda: Geremka, profesora Bartoszewskiego i choćby żyjącego Europarlamentarzystę Buzka, bo przecież niedługo umrze, a nazwa lotniska im. Walesy już istnieje. Niech radny Paduch i jemu podobni coś z tym zrobią, a najlepiej niech poruszą Europarlament. To jest skandal i hańba dla PO-Petru. Nie myślałem, że dożyję takich czasów!
lepsze to niż jakiś święty….
Może być. Były i gorsze propozycje. Jest to osoba, która zasłużyła się ojczyźnie. https://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Kami%C5%84ski_%28oficer_II_RP%29
Chociaż osobiście preferował bym nazwać to rondo Mirosława Ferića.