Podczas Jarmarku Bożonarodzeniowego mieszkańcy naszego miasta mogli zobaczyć maskotkę w przebraniu świątecznym. I nic w tym złego. Wątpliwości budzi jednak koszt tej usługi.
+
Miasto zapłaciło za maskotkę bałwanka 1600 zł. Pracował on od poniedziałku 14 grudnia do piątku 18 grudnia w godzinach od 16:00 do 19:00 oraz w sobotę i w niedzielę od 12:00 do 14:00 i od 15:30 do 17:30. To łącznie 19 godzin. Jak zatem łatwo policzyć, stawka za każdą z nich wyniosła… ponad 84 zł za godzinę „bałwankowania”.
Samej idei krytykować nie zamierzamy. Bałwanek z pewnością ubarwił swoją obecnością Jarmark Bożonarodzeniowy i był atrakcją dla najmłodszych mieszkańców naszego miasta. Dzieci mogły przykładowo zrobić sobie z maskotką zdjęcie, które będzie pamiątką dla nich i rodziców. Ten pomysł jak najbardziej popieramy.
Mamy jednak wątpliwości co do kosztów tej usługi. W naszej ocenie miasto mogło wydać na ten cel znacznie mniej pieniędzy, a efekt byłby podobny. W naszym mieście jest z pewnością wiele osób, które zgodziłyby się pracować choćby za połowę tej stawki. Ktoś może powiedzieć, że 1600 zł w skali całorocznego budżetu, to kropla w morzu. Czy to jednak usprawiedliwia taki sposób wydawania publicznych pieniędzy? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News