Kilka lat temu Tomek Gaicki ze wsi Strzegowa zmarł dwa dni po podaniu szczepionki przeciwko błonicy i tężcowi. Jego rodzina do dziś walczy o „prawdę”.
+
Tomek był szczepiony 7 grudnia 2011 roku. Pojawił się w tym celu w ośrodku zdrowia w Nowych Skalmierzycach. Miał objawy przeziębienia, ale lekarka uznała, że można podać mu szczepionkę. Trzy dni później chłopak już nie żył. – Lekarz z karetki przybył w towarzystwie dwóch sanitariuszy i policjanta. Spojrzał na nieżyjącego syna i stwierdził: „Ewidentna śmierć potężcowa”, co słyszało kilka osób. Później w pisemnej notce o zgonie już nie użył tego stwierdzenia – wspominał w jednym z wywiadów pan Jarosław, ojciec chłopaka.
Później w całej sprawie wydarzyło się wiele rzeczy, które w ocenie rodziny budzą mnóstwo kontrowersji. Wystarczy powiedzieć, że do dziś nikt nie potrafi podać przyczyny śmierci Tomka, choć przeprowadzona została sekcja zwłok.
Zaraz po tragicznych wydarzeniach prokurator miała zlecić policji zabezpieczenie najważniejszych dokumentów. Kiedy jednak ojciec chłopaka pojawił się po miesiącu w ostrowskiej prokuraturze dowiedział się, że w całej dokumentacji brakuje kartoteki zdrowia czy karty szczepień. Wszystko przez cały czas leżało niezabezpieczone w ośrodku w Nowych Skalmierzycach, gdzie szczepiony był Tomek. W rezultacie jego ojciec do dziś nie wie, jaka była seria i numer podanej szczepionki, jaki był jej skład, data produkcji, termin przydatności, skąd została sprowadzona czy wreszcie przez kogo wyprodukowana. Chciałby w końcu poznać prawdę i walczy o nią do dziś. Niestety, jak na razie bezskutecznie.
Najpierw prokuratura umorzyła śledztwo uznając, że nie było błędu lekarskiego oraz związku przyczynowego między podaniem szczepionki, a śmiercią – co zostało stwierdzone na podstawie dwóch opinii biegłych sądowych. W Sądzie Rejonowym w Ostrowie Wielkopolskim odbyła się rozprawa o wznowienie śledztwa, jednak sędzia nie miał wątpliwości iż śledztwo było prowadzone w sposób właściwy, wykonane dwie niezależne opinie biegłych, które wykluczyły związek podania szczepionki ze śmiercią młodego mężczyzny.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News