Wciąż nie zapadła decyzja w sprawie ewentualnego odkupienia przez miasto wyremontowanej hali przy ulicy Kusocińskiego. Dlaczego sprawa się tak przeciąga?
+
Przypomnijmy, że spółka BM Slam zaproponowała miastu odkupienie wyremontowanej hali przy ulicy Kusocińskiego za kwotę około ośmiu milionów złotych. Prezydent Beata Klimek do tej pory nie zajęła jednoznaczenego stanowiska w sprawie tej propozycji. Już wcześniej zdecydowany sprzeciw wydawaniu na ten cel pieniędzy wyraziła część radnych klubu Platformy Obywatelskiej.
Decyzji w sprawie ostrowskiej hali nie należy spodziewać się w najbliższej przyszłości, bo spółka nie przedstawiła wciąż miastu niezbędnej dokumentacji. – Jak informowaliśmy w styczniu tego roku, w Urzędzie Miejskim odbyło się wówczas spotkanie, podczas którego Paweł Matuszewski, prezes spółki BM Slam Stal przedstawił planowane kroki dotyczące rozbudowy hali sportowej przy ulicy Kusocińskiego – spółka zleciła wykonanie opracowania projektu architektonicznego oraz budowlano – wykonawczego rozbudowy i przebudowy istniejącego budynku hali widowiskowo – sportowej. Przedstawiciel spółki poinformował wówczas, że w marcu tego roku władzom miasta przedstawiony zostanie wykonany projekt wraz z kosztorysem inwestycji – przypomina Artur Kołaciński z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Ostrowie Wielkopolskim.
– Na ten moment nie zostały one przedstawione. Przed uzyskaniem przez Miasto wszelkich niezbędnych informacji żadne decyzje nie zostaną podjęte – dodaje Artur Kołaciński. Kibice koszykówki w naszym mieście muszą zatem uzbroić się jeszcze w trochę cierpliwości. Temat z całą pewnością zostanie podniesiony podczas marcowej Sesji Rady Miejskiej, która odbędzie się w ostatnich dniach tego miesiąca. Wtedy można spodziewać się konkretnych deklaracji. Miasto wciąż czeka na projekt i kosztorys od BM Slam