Radni chcą, żeby miasto ponownie przedłużyło im zarządzenie, które sprawi, że możliwa będzie dłuższa dzierżawa garaży przy ulicy Kościuszki. Mieszkańcy mają problem, bo zostali niedawno zobowiązani do ich likwidacji.
+
Radni nad tym samym zarządzeniem głosowali już w grudniu. Jedna z komisji ten wniosek zaopiniowała negatywnie, ponieważ prosił o to jeden z mieszkańców, który przekonywał, że nie może zrobić nic ze swoim terenem od około 40 lat i dlatego chciał się zamienić z miastem na grunt. Radni źle zrozumieli temat, bo uznali, że załatwienie sprawy z mężczyzną będzie możliwe jedynie w sytuacji, kiedy nie przedłuży się dzierżawy garażowiczom.
Z czasem okazało się, że to dwie zupełnie inne kwestie, które nie mają ze sobą nic wspólnego. Problemem miał być fakt, że na tamtych terenach w planie zagospodarowania przestrzennego widnieje droga. Władze miasta nie potrafią jednak zagwarantować, że kiedykolwiek ona powstanie. Co więcej, temat wspomnianego właściciela jednej ze spornych działek może zostać rozwiązany niezależnie.
Z problemem zostali jedynie garażowicze. W związku z tym logicznym wydaje się przedłużenie im dzierżawy. Nowe lokalizacje pod garaże będą bowiem bardzo trudne do znalezienia. Takie rozwiązanie będzie możliwe jedynie w sytuacji, kiedy miasto przedłoży ponownie radnym wspomniane zarządzanie.
