Udało się nie stracić 30 tys. zł. Co za szczęście!

Próba oszustwa metodą „na wnuczka” miała miejsce na terenie Ostrowa Wielkopolskiego w ubiegłą środę, 11 maja. Na szczęście tym razem okazała się bezskuteczne. Po raz kolejny przypominamy o zachowaniu ostrożności i zdrowego rozsądku podczas rozmów telefonicznych, zwłaszcza jeśli przedmiotem tej rozmowy są pieniądze.

+

Schemat działania metodą „na wnuczka” jest niezmienny. Sprawcy wykorzystują łatwowierność potencjalnych ofiar i potrzebę niesienia pomocy swoim najbliższym. Najczęściej informują o nagłej chorobie lub wypadku kogoś bliskiego, prosząc o przekazanie pieniędzy. Oszuści są bezwzględni – umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać o nas jak najwięcej informacji.

Do podobnej sytuacji doszło w minioną środę w Ostrowie Wielkopolskim. 79-letnia kobieta otrzymała telefon od „wnuczki”, która poinformowała ją o tym, że potrzebuje pieniędzy, gdyż jej mąż potrącił pieszego. Kobieta udała się do banku wypłacić 30 tysięcy złotych, które miała przekazać „wnuczce”. Całe szczęście, w drodze powrotnej do domu, zauważyła męża swojej prawdziwej wnuczki. W tym samym momencie uzmysłowiła sobie, że ktoś chce ją oszukać i poinformowała policję.

Najprostszą metodą na zweryfikowanie dzwoniącego „wnuczka” jest zakończenie rozmowy i skontaktowanie się z prawdziwym wnuczkiem, na znany sobie numer telefonu. Pozwoli to ustalić czy ktoś z naszej rodziny rzeczywiście nie potrzebuje pomocy.

Przestępcy nie próżnują i wymyślają ciągle nowe metody, które mają pozwolić im szybko się wzbogacić. Do telefonów „na wnuczka” dochodzi na terenie całego kraju. Sprawcy podszywają się nie tylko za kogoś z rodziny, ale także za pracowników opieki społecznej, służby zdrowia czy też akwizytorów oferujących zakup różnego rodzaju przedmiotów w korzystnej cenie.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Syn prawie zaciukany m.in. przez awarię pralki
Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
mc
8 lat temu

Czemu w banku pracownicy nie reagują jak starsza osoba wypłaca dużą kwotę pieniędzy wystarczy zapytać na co pani tak duże pieniążki potrzebne zapewniam że taki osoby na pewno powiedzą wiem .

karol3414
odpowiada  mc
8 lat temu

Dlaczego mają traktować każdą starszą osobę jako potencjalnego debila? To nie ich interes na co ktoś wypłaca z banku swoje pieniądze. Jeszcze może niech wysyłają za nimi szpiega żeby zobaczyć na co dziadek wyda kasę, czy na dziw.i czy na tacę.

oo
8 lat temu

Skąd taka eemerytka ma taką kasę? Pewnie jakiś stary belfer albo emerytowany pracownik Mo..

.
odpowiada  oo
8 lat temu

Nie chodzi na imprezy

oo
8 lat temu

Jak mają to dają biedny by nie dał

.
odpowiada  oo
8 lat temu

Był przypadek że ktoś wziął kredyt… Głupich nie sieją

dddffffffff
8 lat temu

Jak mozna komus dac kase na telefon ludzie ogarnijcie sie

7
0
Napisz co o tym sądziszx