Owczarek niemiecki, który na co dzień pilnuje dawnego przedsiębiorstwa zajmującego się wytwarzaniem masy bitumicznej, wpadł w tarapaty. Pies utknął w rozgrzanej smole.
+
Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie. Zmęczony upałem pies postanowił odpocząć. Niestety, wybrał najgorsze z możliwych miejsc. Położył się w smole, która w pierwszej chwili mogła przypominać mu mieniącą się w promieniach słońca brudną wodę. Biedna „Niunia” mogła się usmażyć, gdyby nie druhna z OSP Opatówek, która na co dzień dokarmia psy pilnujące zakładu.
Na miejsce zdarzenia zostali natychmiast wezwani strażacy. Od razu przystąpili do ratowania psa. Najpierw wysypali piasek wokół psa, żeby doprowadzić do schłodzenia smoły. Następnie za pomocą szpadla wygrzebali owczarka wraz z otaczającą go masą. Zajęło im to około półtorej godziny. Później pies został przeniesiony w zacienione miejsce. Tam strażacy za pomocą nożyczek usunęli wtopioną w sierść smołę. Ta żmudna operacja trwała ponad trzy godziny. Pies ostatecznie został uratowany.
Kilka dni po tych wydarzeniach pies powoli dochodzi do siebie. Teren, na którym doszło do całego zdarzenia, na co dzień jest pod nadzorem komornika. Na tym obszarze znajduje się wiele niebezpiecznych dla czworonogów miejsc. Naszym zdaniem zwierzęta powinny zostać stamtąd jak najszybciej zabrane. Następnym razem pomoc może nie przyjść w porę, a wtedy dojdzie do tragedii.
źródło: ostrowska.tv
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News