To prawdziwy skandal. Ostrowianka urodziła malutkie dziecko mając we krwi 3,5 promila. Cała sprawa wyszła na jaw, ponieważ sąsiedzi zwyrodniałej matki zaalarmowali pogotowie usłyszawszy głośny płacz noworodka. Sąsiedzi wiedzieli, że matka nie wylewa za kołnierz, a w jej mieszkaniu wielokrotnie miało dochodzić do libacji alkoholowych. Matka na własne żądanie opuściła szpital pozostawiając w nim niewinne dziecko.
+
W środowy wieczór czujni sąsiedzi słysząc płacz dziecka około zorientowali się, że patologiczna 32-letnia matka urodziła. Wezwali służby do jednego z mieszkań przy ul. Kaliskiej w Ostrowie Wlkp. Zawiadomienie wpłynęło około 20:00. Materiały z dochodzenia zostaną przekazane do Sądu Rodzinnego.
Niewykluczone, że dziecko zostanie odebrane. O sprawie poinformowany został również MOPS.
Dziecko – dziewczynka miała 1,7 promila we krwi. Jest w stanie ogólnie dobrym, wydolnościowo krążeniowo i oddechowo.Przebywa na oddziale neonatologicznym ostrowskiego szpitala.
Policja prowadzi czynności zmierzające do postawienia zarzutów.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News