Wrocławska: Motocyklista wjechał w auto

z mojej perspektywy ocena kolizji wygląda tak, że leniowi nie chciało się pedałować rowerem to sobie kupił motocykl, a że nie potrafił nim jeździć to skończyło się jak się skończyło.
bo rowerzyści, wbrew temu co niektórzy myślą i tu wypisują, mimo brawurowej jazdy nie powodują aż tak wielu wypadków i potrąceń pieszych. Faktem jest jednak że łamią przepisy drogowe zwłaszcza nie ustępują pierwszeństwa pieszym na chodniku oraz nagminnie przejeżdżają przez przejście dla pieszych (pomijam już sam fakt korzystania z chodnika w centrum ). Za to powinny być mandaty a kasą z mandatów powinna być przeznaczona na infrastrukturę rowerową której praktycznie nie ma.

Kiedy policja wreszcie zacznie karać mandatami coraz bardziej bezczelnych i coraz bardziej niebezpiecznych rowerzystów rozpychających sie na chodnikach? Czy musi dojść do jakiejś tragedii, żeby ostrowscy policjanci zaczęli tępić lekkomyślnych rowerzystów jeżdżących slalomem po chodnikach pomiędzy pieszymi? Trzeba naprawdę bardzo uważać, żeby nie zostać potrąconym przez pędzącego rowerzystę, nierzadko w słuchawkach na uszach i ze smartfonem w dłoni. Częsty jest widok rowerzystów jadących pod prąd ulicami Kaliską czy Wrocławską. Kiedy ostrowska policja zacznie przypominać rozwydrzonym rowerzystom, że ich TAKŻE obowiązuje prawo drogowe?

Co robi ta kobieta w żółtych spodniach? Czy to jest załoga kartki?