55. Rajd rowerowy PTTK

Już po raz 55 ostrowski oddział PTTK zorganizował Ogólnopolski Rajd „Jesień Chopinowska”. Jak co roku meta rajdu znajdowała się przy pałacu Radziwiłłów w Antoninie i w otaczającym go parku.

+

– „Celem rajdu było upamiętnienie pobytu Fryderyka Chopina w Antoninie, rozpowszechnienie walorów turystyczno-krajoznawczych południowej Wielkopolski, w szczególności okolic Ostrowa, Ostrzeszowa i Parku Krajobrazowego „Dolina Baryczy”, a dodatkowo stworzenie uczestnikom warunków czynnego wypoczynku i rekreacji” – wyjaśnia Jarosław Maj, PTTK Ostrów Wielkopolski.

zdjecie

W tegorocznym rajdzie, który odbył się w dniach 9 – 11 września 2016 r. wzięło udział ponad 1100 uczestników z różnych stron Polski.

– „W tym roku turystyczni goście zawitali do nas z takich miejscowości jak: Szczecin, Wrocław, Brwinów, Poznań, Oleśnica, Pleszew, Ostrzeszów, Wieruszów, Krotoszyn, ale w większości z Ostrowa Wielkopolskiego i powiatu ostrowskiego. Do dyspozycji uczestników były trasy piesze, rowerowe i konne. Duża grupa rajdowiczów wybrała trasy dowolne. Szczególnie nas cieszy duży udział młodzieży pod opieką wychowawców i nauczycieli. Muszę przyznać, że organizacja rajdu dla ponad tysiąca osób w upalnej pogodzie było dla nas wielkim wyzwaniem – dodaje Jarosław Maj.

Z trasy wielodniowej skorzystało ponad 50 rowerzystów. Uczestnicy pokonali trasę Ostrów – Moja Wola – Grabownica – Milicz – Moja Wola – Antonin. W sumie przejechali ponad 200 km w upale i skwarze, a na trasie zwiedzili atrakcje Doliny Baryczy. Na noclegu w stanicy „Biały Daniel” w Mojej Woli (Gm. Sośnie) rozegrano gry i zabawy z nagrodami.

pttk-rajd-2016

 

Organizatorzy zapewnili wszystkim uczestnikom znaczek rajdowy, tradycyjny posiłek turystyczny (grochówkę), potwierdzenie punktów na odznaki turystyczne, konkursy z nagrodami. W organizację włączyło się Nadleśnictwo Antonin, które w specjalnym namiocie edukacyjnym przedstawiło swoją ofertę edukacyjną. Rajdowiczom udostępniono do zwiedzania wnętrza pałacowe, kaplicę grobową książąt Radziwiłłów, po której oprowadzał przewodnik PTTK, jak również teren Nadleśnictwa Antonin, gdzie można było obejrzeć wystawę przyrodniczą i nowoczesną „dostrzegalnię” przeciwpożarową terenów leśnych. Atrakcja był koncert rajdowy pod tytułem „Od Chopina do Gershwina”. Na zakończenie rajdu przy udziale Przewodniczącego Rady Powiatu Ostrowskiego Andrzeja Leraczyka złożono wiązanki kwiatów pod pomnikiem Fryderyka Chopina.

CZYTAJ  Nie żyje lokator - pożar kamienicy

Organizatorami rajdu było Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze Oddział w Ostrowie Wielkopolskim przy współudziale Gminy Miasta Ostrowa Wielkopolskiego, Powiatu Ostrowskiego, Urzędu Marszałkowskiego, Województwa Wielkopolskiego, Centrum Kultury w Kaliszu – „Pałac Myśliwski” w Antoninie, Nadleśnictwa Antonin oraz Koła PTTK nr 3 przy ZT NSZZP Komendy Powiatowej Policji.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Obrzydliwy
8 lat temu

Nikt by mnie nie namówił na jazdę rowerem w 1100 osobowej grupie. A po tej grochówce jazda na końcu grupy to jakiś horror. No chyba, że trasa wiodła przez wsie gdzie jest czyste powietrze, bo wieśniacy nie otwierają okien. I czy ten koncert to się odbywał w pomieszczeniu zamkniętym? I czy rowerzyści wcześniej się odświeżyli?

cim
odpowiada  Obrzydliwy
8 lat temu

gościu czytaj ze zrozumieniem. Brało udział 1100 osób, to nie znaczy że 1100 osób jechało razem. były trasy rowerowe dwudniowe, jednodniowe gdzie były dwie trasy, łatwiejsza gdzie brało około 150 osób które sa czasowo podzielone, trudniejsza którą ja jechałem było około 50 osób, były trasy piesze, czyli bez rowerów, Jest to oczywiście ale wołałem to napisać. były też trasy konne. to wszystko napisane wyżej. Widać że nigdy nie byłeś w letnim pałacu. trzeba mieć nieźle pod kopułom żeby umieścić 1100 osób w pomieszczeniu. Pewnie siedzisz na czterech literach w domu i hejtujesz, nie wspominając że byś nie dojechał na rowerze do Antonina. spuchłbyś pod Kotłowem. a co do wieśniaków i ich okien proponowałbym żebyś oznajmiał to publicznie pod swoim nazwiskiem tak żeby te wieśniaki jak to napisałem wiedzieli gdzie tafić

Obrzydliwy
odpowiada  cim
8 lat temu

Przypuszczam, że nie miałbyś ze mną żadnych szans w jeździe na rowerze na długim dystansie (Kotłów, Antonin to jak mawiał klasyk małe piwo przed śniadaniem). Dla mnie jazda z 50 innymi rowerzystami to o 49 za dużo. Na koncercie nie potrzeba 1100 nieumytych spoconych rowerzystów po grochówce. Wystarczy dwudziestu, ale zdaję sobie sprawę że tacy jak ty siłę czują tylko w kupie.

cim
odpowiada  Obrzydliwy
8 lat temu

Nie dość hejter to się jeszcze przechwala, tak jadąc w większym Gonie uczestników czuje siłe jak ty to napisałeś pod tym względem że można poznać wielu ciekawych ludzi jak np nieformalną Ostrzeszowską grupę rowerową, panie Marku pozdrawiam, a tak na marginesie, to w kupie to można mieć owsiki. widać że nie masz za szerokiego wachlarza słów. Sam czy w kilka osób też jeżdżę. to moja ostania odpowiedź. W
zasadzie nie ochoty dyskutować z takimi osobami jak ty, więc przy następnej twojej odpowiedzi nie wysilaj się za mocno, bo ci żyłka pęknie,a ja i tak i nie odpowiem. szerokiej szosy i życzę

Obrzydliwy
odpowiada  cim
8 lat temu

Co za bełkot! Ale może merytorycznie. „Nie dość hejter to się jeszcze przechwala…” . Przed „to” powinieneś postawić przecinek, a po słowie hejter dodałbym „że”. „Tak jadąc w większym Gonie uczestników czuje siłe”. Co albo kto jest tym Gonem i kto czuje „siłe” (siłę). „Pod tym względem że można”… .Przed że powinieneś postawić przecinek. „Jak np nieformalną…” Po skrócie „np” powinieneś postawić kropkę. „Ostrzeszowską grupę rowerową” . Przymiotniki, ostrzeszowska pisze się małą literą, no chyba, że to jest nazwa tej grupy, wtedy należałoby wszystko napisać dużą literą, czyli Ostrzeszowska Grupa Rowerowa. Reszty już mi się nie chce poprawiać, bo każdy prymityw wie, że nowe zdanie po kropce zaczyna się od dużej litery, a co znaczy „szerokiej szosy i życzę” to tylko Miodek może wytłumaczyć. Więc nie sil się na deklarację, że to już twoja ostatnia odpowiedź i nie licz na to, że ja nie odpowiem. Poza tym jestem ciekaw jak się czuli artyści, muzycy, gdy zobaczyli w Pałacu Myśliwskim podczas koncertu turystów rowerowych w swoich ubiorach?

cim
odpowiada  Obrzydliwy
8 lat temu

po kropce czyli takiej . nie zaczyna się nowe zdanie literą a i to jeszcze z dużej czyli taką. Chodzi mi o to „Nikt by mnie nie namówił na jazdę rowerem w 1100 osobowej grupie. A po tej grochówce jazda na końcu grupy to jakiś horror.”

Obserwator
odpowiada  cim
8 lat temu

Boshe kogo tam mają za przedstawicieli PTTK no chyba, że ktoś się odniesie do relacji na tym forum podpisującym się cim.

7
0
Napisz co o tym sądziszx