38-letniej kobiecie z powiatu ostrowskiego postawiono zarzut oszustwa na szkodę swojego pracodawcy. Kwota, o którą uszczupliła jego konto to aż 4,5 miliona złotych. Akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Kaliszu. O sprawie pisaliśmy już na początku tego roku: https://www.ostrow24.tv/news/84149-wiedziala-ukrasc-pierwszy-milion-a-nawet-26.html
+
Zachowanie rozpatrywane w śledztwie polegało na realizowaniu przelewów z konta pokrzywdzonego, w okresie od sierpnia 2006 r. do lipca 2015 r., i wskazywaniu w tytule tychże przelewów zapłaty świadczeń na rzecz kooperantów pracodawcy. Zamiast konta rzeczywistego kontrahenta podejrzana, wprowadzając pokrzywdzonego w błąd co do zasadności zapłaty na swoją rzecz, wskazywała konto własne, na które trafiły środki w kwocie przekraczającej 4 500 000 złotych. Na sumę tę złożyło się 240 operacji księgowych przeprowadzonych przez kobietę.
Czyn zagrożony jest karą pozbawienia wolności od roku do lat 10. Sąd, w przypadku złożenia wniosku przez pokrzywdzonego, orzeka obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem.
W toku postępowania przygotowawczego wobec podejrzanej zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego – pieniędzy w kwocie 30 000 złotych, dozoru Policji oraz zakazu opuszczania kraju. Wydano również, celem realizacji roszczeń pokrzywdzonego, postanowienia w przedmiocie zabezpieczenia majątkowego nieruchomości i ruchomości na sumę 525 000 złotych.