3 lata mijają od tragicznego w skutkach wybuchu gazu w Jankowie Przygodzkim. W katastrofie zginęło dwóch pracowników wykonujących prace związane z budową nowego gazociągu. Część mieszkańców musiało uciekać, w tym kobieta z malutkim dzieckiem. Poszkodowanych zostało 13 osób, z czego 7 przewieziono do szpitala. Ogień zniszczył aż 10 domów.
+
Do rozszczelnienia gazociągu i zapłonu gazu doszło o godzinie 13:30. Okoliczni mieszkańcy słyszeli straszny huk. Wielu myślało, że to lecące odrzutowce. Nad miejscem tragedii unosił się kilkunastometrowy słup ognia.
Dla poszkodowanych wypłacono 12 milionów złotych. Większość mieszkańców wybudowało się z dala od budzącego grozę gazociągu. Tam gdzie jeszcze 3 lata temu stały domy, dziś rośnie trawa.
Akcja ratowniczo-gaśnicza zaangażowała 50 zastępów straży pożarnej, 7 karetek, a po opanowaniu sytuacji postawiono 115 policjantów mających strzec ocalałe dobytki mieszkańców Jankowa Przygodzkiego.
Tak tragedię wspominali mieszkańcy:
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News