27-letni Dominik Kobza miał strasznego pecha w przedświąteczny czwartek. Na drodze koło wsi Chotów w powiecie ostrowskim, prowadzony przez niego Fiat Punto wyleciał z drogi i dachował. Młody mężczyzna doznał poważnego urazu kręgosłupa, przez co nie ma czucia od pasa w dół. Dominik zbiera na rehabilitację, ponieważ w domu czekają na niego córeczka i żona.
+
Dla Dominika zaczyna się ciężka, mozolna droga, aby powrócić do wszystkiego co miał. Diagnoza lekarska straszna – uraz odcinka szyjnego kręgosłupa z uciskiem na rdzeń kręgowy- paraliż dolnych kończyn, utrudnione władanie kończynami górnymi. Dominik to osoba, u której aktywność fizyczna stanowiła nieodzowny element życia codziennego- fan piłki nożnej- zarówno jako kibic drużyny AC Milan oraz czynnie uczęszczający w koleżeńskich gierkach-uczestniczący z przyjaciółmi w turniejach piłki ręcznej. Sport to było coś co sprawiało, że uśmiech z jego twarzy praktyczni nigdy nie ginął.
Dominik, tak jak i jego rodzina oraz przyjaciele, jest bardzo zmotywowany aby wrócić do tego, co było przed nieszczęśliwym zdarzeniem, które go dotknęło.
Jest świadomy, że droga będzie ciężka ale mocno wierzy, że jego wytrwałość doprowadzi go do upragnionego celu jakim jest powrót do zdrowia, do normalnego życia, które w dalszym ciągu będzie sprawiało mu dużo radości.
Dominik jest osobą, która nigdy nie odmawia nikomu pomocy, dlatego nie możemy jemu również jej odmówić, kiedy bardzo jej potrzebuje.
Jest wdzięczny za wsparcie jakie otrzymuje od wszystkich.
Niestety bardzo prawdopodobne jest to, że jego rehabilitacja będzie wymagała sporych nakładów finansowych- dlatego prośba o możliwość wsparcia Dominika w miarę możliwości poprzez przekazanie wsparcia na jego rehabilitację!
Dla nas to niewiele, dla Niego może się okazać nieocenioną pomocą w walce o powrót do zdrowia.
Z wyrazami szacunku rodzina, najbliżsi przyjaciele.