Prawie wjechał do rzeki Ołobok

Niewiele brakowało, a nieznany kierowca wjechałby do Ołoboku i przy odrobinie pecha utonąłby. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Nissan Micra jadąc od centrum Ostrowa Wlkp. uderzył w barierę ochronną, a następnie po odbiciu od niej zatrzymał się na lewym pasie.

+

Kierowca opuścił pojazd i oddalił się w nieznanym kierunku. Wezwani policjanci zabezpieczyli samochód. Historia zna już przypadki, gdy samochody wjeżdżały do Ołoboku.

Samochód prawie wpadł do Ołoboku

Auto wpadło do Ołoboku

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Nie przeżyła potrącenia przez śmieciarkę (Z REGIONU)
Subskrybuj
Powiadom o
16 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Darecki
7 lat temu

utopiłby sie? hahaha po kostki wody

Krzysztof
7 lat temu

Może wreszcie przy okazji zostanie naprawiony ten fragment barierki uszkodzonej kilka lat temu.

Potencjalny paser
7 lat temu

To ja miałem lepszą ofertę. Pod biedronką zaczepił mnie biznesmen o wyglądzie menela i proponował mi sprzedaż nowych laptopów za 200 zł. sztuka. Gdy spojrzałem na te cacka owinięte w przeźroczystą folie od razu wiedziałem, że sprawa jest śmierdząca. Po kilku tygodniach ten sam menel mnie zaczepił w okolicy targowiska i proponował ten sam towar. Biznesmen mnie nie poznał chociaż ja jego od razu. Chciałem zadzwonić na policję, ale się bałem, że potencjalny przestępca się oddali, a ja zostanę oskarżony za bezpodstawne wzywanie organów ścigania.

16
0
Napisz co o tym sądziszx